„Śniadanie Rymanowskiego”. Politycy komentują mandat Grzegorza Schetyny

– Pozdrawiam wszystkich polskich kierowców, którzy masowo łamią ograniczenia prędkości – powiedział w „Śniadaniu Rymanowskiego” poseł Konfederacji Konrad Berkowicz, co wywołało poruszenie w studiu Polsat News. Zaproszeni goście komentowali przekroczenie prędkości przez Grzegorza Schetynę.Prowadzący program Bogdan Rymanowski rozpoczął od przypomnienia wpisu Grzegorza Schetyny, który przeprosił w nim za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym (jechał 123 km/h, przyjął mandat). Goście „Śniadania Rymanowskiego” nie pochwalali wykroczenia byłego lidera PO, ale też nie potępiali go za takie zachowanie. Jako pierwszy o incydencie poinformował Polsat News.

Grzegorz Schetyny bez prawa jazdy. Komentarze polityków

Reprezentujący Platformę Obywatelską Mariusz Witczak bronił partyjnego kolegi. – Jest dobrym kierowcą i na ogół przestrzega przepisów o ruchu drogowym. Każdy z nas jest człowiekiem i może popełnić błąd. Za ten błąd Grzegorz Schetyna bardzo twardo, „bez ściemy” przeprosił i przede wszystkim nie zasłaniał się immunitetem – powiedział dodając, że taki standard powinien obowiązywać wszystkich polityków.

Joanna Scheuring-Wielgus z Nowej Lewicy była bardziej stanowcza. Pomimo przeprosin Schetyny nie chciała pochwalić jego postawy. – Według statystyk policyjnych te mijające wakacje to przeszło 2 tys. wypadków na drogach, 209 osób zmarło, czyli tak naprawdę każdego dnia cztery osoby. Te liczby powinny być zerowe. Nie powinniśmy cieszyć się, że ktoś przeprosił – stwierdziła posłanka.Z kolei Piotr Zgorzelski (PSL) ze szczerością wyznał, że „takie rzeczy były, są i będą”. – Nawet, jeżeli bardzo byśmy się starali, to czasami ktoś ma tę nogę cięższą, to nie jest żadne usprawiedliwienie – zaznaczył. Jednocześnie zauważył, że obydwaj liderzy Platformy mieli problemy z dostosowaniem prędkości w jego okręgu wyborczym.
Szrot: Schetyna z marszałków PO był najporządniejszy

Zaproszony do studia przedstawiciel prezydenta Paweł Szrot podkreślił, że „prawo działa szybko, bezwzględnie i bez taryfy ulgowej”. Minister wspomniał też okres, gdy zasiadał jeszcze w poselskich ławach w klubie PiS, za czasów sprawowania władzy przez PO. Wyraził uznanie dla Grzegorza Schetyny. – Ze wszystkich marszałków czasu Platformy był osobą najporządniejszą – powiedział szef Gabinetu Prezydenta RP.

W nieco innym tonie wypowiedział się poseł Konfederacji, Konrad Berkowicz. W odniesieniu do wykroczenia Grzegorza Schetyny wyraził zdanie, że ograniczenia prędkości w Polsce są „czysto absurdalne”, a kierowcy są „tępieni i wyzyskiwani”. Pozdrowił też tych polskich kierowców, „którzy masowo łamią ograniczenia prędkości, dzięki czemu nasza gospodarka jeszcze jako tako funkcjonuje”.
Berkowicz: Trzeba walczyć z absurdalnym prawem

Podczas jego wypowiedzi część gości w geście sprzeciwu do tych słów podniosła głos, a obecny w studiu Patryk Jaki kiwał znacząco głową. Berkowicz ku zaskoczeniu prowadzącego wspomniał jeszcze, że jest zadowolony z postawy kierowców, którzy ostrzegają się światłami przed kontrolą drogową. – Trzeba walczyć z absurdalnym prawem – zaapelował na koniec.Ostatni na temat przekroczenia prędkości przez posła PO zabrał głos Patryk Jaki. Europoseł Solidarnej Polski przyznał, że jemu tez zdarzało się jechać szybciej niż pozwalają na to przepisy. Wyjaśnił też, że kary za przekroczenie prędkości w Polsce zostały podwyższone nie po to, żeby „gnębić kierowców”, ale by zminimalizować ryzyko śmiertelnych wypadków, których jedną z najczęstszych przyczyn jest właśnie zbyt szybka jazda.

źródło: posatnews.pl

Napisano w Uncategorized