Skarbówka półtora miesiąca po rozliczeniu PIT wzięła się za kontrolę naliczonych w nich ulg podatkowych.
Wielu Polaków może spodziewać się telefonu z urzędu skarbowego, gdy zajdą podejrzenia co do tego, czy na pewno ulgi zostały naliczone we właściwy sposób. Jeśli w kontroli skarbówki wyjdzie, że naliczona ulga została zastosowana bezprawnie, podatnik może spodziewać się wezwania do zapłaty. Oto, kto powinien spodziewać się kontroli skarbówki.
Skarbówka wzięła się za weryfikowanie zeznań podatkowych Polaków pod kątem zastosowanych nowych ulg podatkowych.
W niektórych przypadkach ulga podatkowa mogła zostać naliczona niezgodnie z prawem, choć podatnik mógł o tym nie wiedzieć. Jeśli urzędnicy wykryją nieprawidłowości w PIT podatnika, najpierw skontaktują się z nim telefonicznie.Skarbówka bierze się za kontrole naliczonych ulg podatkowych. W czerwcu rozpoczął się proces weryfikowania tego, czy podatnicy naliczyli je sobie zgodnie z prawem. Urzędy skarbowe w całym kraju pod uwagę wziąć mają jednak, jak wskazuje „Dziennik Gazeta Prawna”, szczególnie wybrane z ulg podatkowych.
Skarbówka bierze się za kontrole. Pod lupę trafią ci, którzy skorzystali z ulg podatkowych
Skarbówka ma zweryfikować przede wszystkim tych podatników, którzy w PIT za 2022 rok skorzystali z nowych ulg podatkowych, które dotąd nie były jeszcze dostępne. Mowa tutaj między innymi o takich odliczeniach od podatku jak:
ulga dla pracujących seniorów,ulga dla powracających z zagranicy,ulga dla rodzin z przynajmniej czwórką dzieci.
Wcale nie musisz być winny, a możesz oddawać pieniądze. Skarbówka wskazuje problem
Jak wskazuje skarbówka, problem z naliczeniem części ulg podatkowych może wynikać z faktu, że z ulg można było korzystać już w trakcie 2022 roku, po uprzednim złożeniu odpowiedniego oświadczenia u pracodawcy. Ten uwzględniał to w PIT-11 wysyłanym na początku tego roku, a Krajowa Administracja Skarbowa zastosowywała odpowiednie obliczenia wraz z ulgami przy wstępnym wypełnieniu PIT w systemie Twój e-PIT.
Problem polega jednak na tym, że system wcale nie musiał wiedzieć o sytuacji, że w trakcie roku dany podatnik mógł stracić prawo do korzystania z ulgi. W takim wypadku automatyczne uwzględnienie ulgi odbyło się bezprawnie, choć podatnik do ulgi prawa nie miał lub miał je w mniejszym zakresie. Jeśli nieświadomy nieprawidłowości podatnik zaakceptował takie zeznanie podatkowe, mógł bez swojej wiedzy samemu sobie zaszkodzić. Jak wskazuje „Dziennik Gazeta Prawna”, jeśli okaże się, że podatnik w rozliczeniu zastosowaną miał ulgę, która mu się nie należała, otrzyma wezwanie do zapłaty. Będzie chodziło wówczas o zwrócenie pieniędzy, które udało mu się zachować w związku z naliczeniem korzystnej dla niego ulgi. To jednak dopiero na końcu procesu. Uprzednio konieczne będzie bowiem złożenie do skarbówki korekty deklaracji PIT i to z niej wynikać będzie kwota podatku do zapłaty.
Kontrola ze skarbówki będzie przeglądać rozliczenia. Potem może do ciebie zadzwonić
Jak w rozmowie z dziennikiem wskazała Emilia Folfoszyńska z Ministerstwa Finansów, teraz skarbówka zajmie się weryfikowaniem zeznań podatkowych, porównując je do baz informacji, do których ma dostęp. W wypadku wykrycia nieprawidłowości, podatnicy powinni spodziewać się telefonu z urzędu skarbowego.- Zweryfikujemy dostępne dane. Będziemy porównywać informacje np. z PIT-11 czy PIT-DZ z informacjami z baz, do których mamy dostęp. Jeśli wykryjemy nieprawidłowości, będziemy się kontaktować z podatnikiem w sposób najmniej dla niego uciążliwy. Jeżeli mamy numer telefonu, to w pierwszej kolejności spróbujemy się skontaktować w ten sposób – podsumowuje cytowana przez „Dziennik Gazetę Prawną” Emilia Folfoszyńska z Ministerstwa Finansów.
źródło: interia.pl
